Jak pracować nad swoim angielskim jeśli nie mam czasu na zwykły kurs?

Ciągle obiecujesz sobie, że w końcu weźmiesz się za swój angielski? Dzień mija, tydzień leci, a Ty wciąż czekasz na lepszy moment? Rano biegiem do pracy, po południu domowe obowiązki, wieczorem marzysz tylko o chwili ciszy. Gdzieś pomiędzy tym wszystkim przewija się myśl: „Muszę coś zrobić z tym angielskim. Znowu go odkładam.” Ale przecież teraz się nie da. Może jutro. Może od poniedziałku. Może od września. To zupełnie normalne. Nie jesteś leniwa ani niezorganizowana. Po prostu Twoje życie ma swoje tempo – a większość ofert nauki angielskiego zupełnie go nie bierze pod uwagę.

Dlaczego klasyczne kursy nie działają, gdy masz pełny grafik?

Bo wymagają czasu, którego nie masz. Bo narzucają rytm, który nie pasuje do Twojej codzienności. Bo budują w Tobie presję i poczucie winy, gdy nie nadążasz.

A przecież Ty nie potrzebujesz kolejnego obowiązku. Potrzebujesz rozwiązania, które:

da Ci realny kontakt z językiem,

da Ci realny kontakt z językiem,
nie będzie wymagało 90 minut skupienia 3 razy w tygodniu,
pozwoli Ci działać elastycznie – w Twoim rytmie.

Dlatego stworzyłam Stay in Touch with English.

To lekka, tygodniowa forma kontaktu z angielskim, która działa nawet wtedy, gdy masz dużo na głowie. Nie uczysz się „z doskoku” ani nie musisz nadrabiać zaległości – bo ten kurs został stworzony dla zapracowanych dorosłych i starszych nastolatków, którzy:

są na poziomie B1–B2,
chcą się rozwijać, ale potrzebują elastyczności,
cenią sobie jakość i wsparcie, ale bez presji i zbędnych platform.

Jak to działa?

Raz w tygodniu dostajesz ode mnie maila z gotowym, jasnym planem działania i zadania, na które poświęcasz 30 min tygodniowo:

Ćwiczenie na słownictwo - a do tego zestaw w aplikacji Quizlet do ciągłego ćwiczenia nowych słówek

Krótkie wideo do obejrzenia lub artykuł do przeczytania i pytania

Zadanie pisemne – nie podręcznikowe, tylko z życia,
Dodatkowe ćwiczenie do uzupełnienia (jeśli będziesz mieć czas i chęć)

A do tego – osobisty feedback ode mnie na odpowiedzi na pytania ustne czy zadanie pisemne. Nie automatyczne komentarze, tylko realna informacja zwrotna, dzięki której wiesz, co robisz dobrze i gdzie warto coś poprawić.

Co zyskujesz po miesiącu?

Regularny kontakt z angielskim – w wersji dopasowanej do Twojego życia,

Nowe słownictwo, więcej pewności w mówieniu i pisaniu,

Wsparcie, które motywuje, ale nie przytłacza.
Poczucie, że naprawdę zrobiłaś coś dla siebie,

Dlaczego warto?

Wiem, jak łatwo jest odkładać siebie na później. Wiem też, jak bardzo uskrzydla, gdy coś zaczyna w końcu działać – gdy nie uczysz się „bo trzeba”, tylko czujesz, że to ma sens.

Stay in Touch powstało z mojej potrzeby stworzenia czegoś normalnego, realnego, ludzkiego. Bez marketingowych obietnic typu „mów płynnie w 30 dni”. Za to z miejscem na Twoje tempo, Twoje życie i Twoją drogę.

Mam ponad 9 lat doświadczenia w pracy z dorosłymi i starszymi nastolatkami – i naprawdę wiem, jak uczyć tak, żeby dawać wsparcie zamiast stresu. Nie uczę „z książki”. Uczę tak, żeby język był czymś, co naprawdę wykorzystasz – w pracy, w podróży, w codziennym życiu.

Zapisz się do 29. dnia miesiąca. Wejdź na pokład i daj sobie miesiąc. Zobacz, jak dobrze może być w kontakcie z językiem – na Twoich warunkach.

Czekam na Ciebie!